Pieszy Lublin komentuje: podczas Jarmarku Jagiellońskiego ławeczki postawione po nasłonecznionej stronie Deptaka „przewędrowały” w inne miejsca, m.in. pod Bramę Krakowską, popularne miejsce spotkań lublinian. Kiedy ławki pojawią się wszędzie tam gdzie trzeba i będzie ich wystarczająca ilość?
Więcej w tekście Ewy Pajuro „Ławeczki potrzebne lublinianom także przy Bramie Krakowskiej” („Kurier Lubelski” 21.10.14), a poniżej ławkowy fotoreportaż:
- Brama Krakowska popularym miejscem spotkań lublinian. Fot. Marcin Skrzypek.
- Wydaje się, że Bramie z ławeczką do twarzy :-). Fot. Marcin Skrzypek.
- A tak funkcjonowały ławki w najgorętsze dni lipca i sierpnia. Fot. Marcin Skrzypek.
- Teraz przechodnie mają wybór: na słońcu albo w cieniu. Fot. Marcin Skrzypek.
- Widać, że ławki są potrzebne. Fot. Marcin Skrzypek.
- Przytulny kącik. Fot. Marcin Skrzypek.
- Spontanicznie wybrane miejsce na ławkę: za wiatrem, ze ścianą za plecami dającą poczucie bezpieczeństwa. Fot. Marcin Skrzypek.